Siemka, nie ukrywam że jest to mój Travianowy debiut więc chciałem się dopytać bardziej doświadczonych.

Obecnie mam ok 20 falang i zacząłem produkcję mieczników. Surowce prawie wszystkie na 5 poziomie.

Pytanie jest następujące: w którą stronę najlepiej się rozwijać w obecnej chwili ?
- farmienie i za zdobytą kase dobudowywanie woja
- farmienie i rozwijanie surowców za tą kasę

jeśli produkcja woja to czy:
masowo falangistów (taniocha)
mieczników + falangi
upgrade i skupienie się na gromach teutatesa - jak narazie nie wydaje mi się żebym miał kasę na takie wojo

No i zgodnie z tematem, warto budować bohatera ? Czy chodzić nim na grabież czy trzymać w wiosce.

Pzdr
Doc

Ja podarowalem sobie miecznikow wogole i zrobilem gromy odrazu, sa bardzo szybkie (ponad 3 razy szybsze od miecznikow!) wiec ich produkcja sie szybciej zwroci, pozatym sieja pogrom wsrod palkarzy :) tak samo bohatera najlepiej narazie zrobic z groma, bedzi mogl z nimi biegac na farmy i zdobywac doswiadczenie :)
Falangi zrob najlepiej tak 12-15 to nikomu nie bedzie sie oplacalo Cie atakowac i rozwin sie do gromow. Przynajmniej ja tak uwazam ;)

z gromami jest tylko ten szkopół że strasznie ich żal jak się straci;) mieczników czy falang mniej...jeśli chodzi o bohatera to w naszej okolicy jeśli chodzi o farmy prawie żadna nie stawia defa;)a co za tym idzie niema defa niema expa;)jeśli uderzysz w budowę woja takie że tak powiem cięższego(które więcej żre) to koniecznie pole na 5 i przynajmniej pierwszy poziom młyna;) moi pałkarze w cholere jedzą i dlatego większość zboża muszę dobierać na farmach;) jeśli chodzi o farmienie właśnie to przede wszystkim obliczaj sobie udźwig...np. czy więcej surowców przyniesie Ci 20mieczników czy 4gromy i co lepiej wychodzi cenowo dla Ciebie...to ze względu na to właśnie że farmy tak jak mówie nie stawiają w okolicy defa...a skoro nie stawiają to tak jakbyś wysyłał tam tylko tragaży po swoje;) a tragaż jak to tragaż musi dużo dźwigac i byc tani;) dlatego nic dziwnego że ja np dopiero teraz zaczynam szkolić paladynów bo jak dotąd nikt mnie nie zaatakował(dlatego też jestem gdzieś przy końcu w statystykach DEF) a i ja sporadycznie się na opór natykałem który moi pałkarze roznosili bez problemu;) Travian to jednak w sporej mierze gra na myślenie więc życzę miłej zabawy w decydowaniu;)

Jak Cie nie atakuje nikt to buduj surowce.
Jak masz naloty to zalecam zapoznanie się z instytucj a AS.

A wracając do bohatera bo chyba tego tematu nie poruszyłem...na początku gry nie jest konieczne budowanie bohatera...z jednej strony jest dobrze go robić bo nie wiele kosztuje a zawsze może już od początku nabijać expa...tyle że z tym nabijaniem na początku wszyscy wiemy jak jest;) rzadko się na defa natrafia...ale jeśli już zrobisz bohatera to niema sensu go w osadzie trzymać bo i po co? nawet jak Cię atakują dużo to moim zdaniem niema sensu na początku robić defensywnego bohatera...

Z bohaterem jest tak ze na poziomie zerowym mozemy w dowolnym momencie zmienic rozklad punktow, co jest niesamowicie korzystne :)
Np. ja mam bohatera z groma i jak dam max do ataku to ma on 550 offa, pozniej mozna zmienic na regeneracje, zeby sie szybko podleczyl i znow na atak lub defa ;) A przeciez 550 ataku na poczatku gry to dosc sporo, troche wiecej niz 6 gromow (90 kazdy);)

Ja od początku pakuję w bonusy - ilość punktów ataku szybko traci na znaczeniu.

Bonusy to rzecz w którą warto inwestować tak na bohaterze jak w kuźni czy zbrojowni...bardzo przydatna rzecz zwłaszcza na późniejszym etapie gry a ludzie często nie inwestują w upgrady bo nie widzą od razu wymiernych korzyści a to błąd.

Nie zgodzę się z Tobą. Na początku nie opłaca się inwestować w upgrady, dopiero później  gdy już mamy stabilną sytuację ekonomiczną.